RMF FM dotarło do oficera prowadzącego księdza Stanisława Wielgusa, dziś arcybiskupa warszawskiego. Wacław D. mieszka w Lublinie w dzielnicy Czuby, na osiedlu, gdzie swojego czasu mieszkania otrzymywali milicjanci i esbecy.
Oficer nie chce wypowiadać się na temat swojego byłego agenta, ponieważ - jak mówi - obowiązuje go tajemnica zawodowa, z której do tej pory nie został zwolniony. Z Wacławem D. rozmawiał reporter RMF FM Krzysztof Kot:
Reporter RMF FM ustalił, że Kościołem Wacław D. zaczął zajmować się na początku lat 70. Niecałe dziesięć lat później pełnił ważną funkcję w Wydziale IV lubelskiej SB, zajmującym się zakonami, duszpasterstwem akademickim, KUL i organizacjami katolickimi. W lipcu 1990 roku Wacław D. został negatywnie zweryfikowany.
Przypomnijmy, że z raportu Kościelnej Komisji Historycznej wynika, że istnieją liczne, istotne dokumenty potwierdzające gotowość świadomej i tajnej współpracy księdza Stanisława Wielgusa z organami bezpieczeństwa PRL, oraz to, że została ona podjęta. Komisja przypomniała, że współpraca z SB była zakazana przez Episkopat.