Ginekolog Waldemar Sz., 7 lat temu skazany przez sąd w Poznaniu za przeprowadzenie nielegalnej aborcji, został niedawno kierownikiem oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala w Szamotułach. Do takich informacji dotarła "Gazeta Polska Codziennie".

Siedem lat temu dr Waldemar Sz. przeprowadził w prywatnym gabinecie aborcję. Po zabiegu trzeba było usunąć pacjentce macicę. Sąd skazał wtedy lekarza na więzienie w zawieszeniu oraz dwuletni zakaz wykonywania zawodu.

Medyk znalazł jednak sposób na ominięcie kary. Wyjechał do pracy w Niemczech. Tam został zastępcą ordynatora Kliniki Chorób Kobiecych Katolickiego Szpitala Akademickiego Wolnego Uniwersytetu w Berlinie. Po powrocie do kraju zaprezentował doskonałe referencje.

Dysponujemy doskonałymi opiniami z poprzednich miejsc pracy doktora Sz. Mam też zaświadczenie, że nie był karany sądownie. Skąd więc miałem wiedzieć o zdarzeniu z 2001 r. - tłumaczy dyrektor szamotulskiego szpitala.

"GPC" przypomina, że o szamotulskiej placówce było głośno, gdy wyszło na jaw, że Wioletta Szwak nigdy więcej nie będzie matką, bo podczas porodu podcięto jej jajowody.