Wbrew wcześniejszym zapewnieniom, awaria ciepłownicza w Wodzisławiu Śląskim nie zostanie usunięta do południa. W ponad 800 mieszkaniach nadal są zimne kaloryfery.
Znana jest już wstępna przyczyna awarii. Prawdopodobnie rozszczelniła się rura doprowadzająca ciepło - niewykluczone, że nawet w dwóch miejscach. Specjaliści wiedzą już, w której części miasta się to stało, ale muszą tę rurę odkopać i zespawać.
W nocy, kiedy doszło do awarii, trzeba było wyłączyć ogrzewanie w całym Wodzisławiu Śląskim. O 4 nad ranem dostawy ciepła wznowiono do większości domów.
To nie pierwsza taka awaria w ostatnim czasie. Podkreślił to jeden ze słuchaczy w e-mailu przesłanym na fakty@rmf.fm: Do takich sytuacji dochodzi regularnie. Pamiętam co najmniej 3 awarie w ostatnim czasie, w tym jedną w tym roku w styczniu. To prawdziwy skandal i rekord - napisał.
(mal)