Hakerzy atakują prywatne konta w bankach. Ostatnio na celowniku był BPH w Krakowie. Hakerzy wysłali tam specjalny program przechwytujący hasła dostępu. W porę wykryto go jednak i dzięki temu uchroniono wiele osób przed kradzieżą pieniędzy z ich kont.
W trakcie logowania klientom pojawiał się podstawiony ekran, który różnił się od oryginalnego ekranu. Nie można było na nim wyświetlać polskich znaków, były różne kolory przycisków, a hasło było bez zamaskowanych znaków – mówi prokurator Piotr Kosmaty. Rozmawiał z nim reporter RMF FM Maciej Grzyb:
Dwa lata temu podobny atak zakończył się sukcesem hakerów. Z kont bankowych skradli oni kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policja zatrzymała internetowych złodziei, ale w trakcie procesu okazało się, że byli oni jedynie wykonawcami, a nie organizatorami kradzieży.