Zrównanie i wydłużenie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn zapowiedział premier w expose. Reforma miałaby być stopniowo wprowadzana od przyszłego roku. Dziś wiek emerytalny dla kobiet wynosi 60 lat, dla mężczyzn 65. Docelowo wszyscy mają pracować do 67. roku życia. Ma to pomóc polskim finansom. Przyszli emeryci - przede wszystkim kobiety - powinni się także spodziewać wyższych świadczeń.
Teraz Polki przeciętnie pracują do 60. roku życia. To minimum wymagane, żeby móc przejść na emeryturę. Po zmianach, kobiety będą musiały być aktywne zawodowo aż o 7 lat dłużej. Wiek emerytalny pań będzie wydłużany co 4 miesiące o jeden miesiąc. Koniec to 2040 rok. Kobiety, które będą mogły pomyśleć o emeryturze na nowych zasadach najwcześniej, to panie urodzone w październiku 1973 roku.
Pojawia się jednak wiele pytań i wątpliwości. Co z praca dla pań po sześćdziesiątce? Już teraz paniom "50 plus" nie jest łatwo zainteresować potencjalnego pracodawcę swoim CV, i to - bardzo często - mimo świetnych kwalifikacji. Duże doświadczenie zawodowe takich kobiet nierzadko przegrywa z dyspozycyjnością i entuzjazmem wchodzących na rynek młodych pracownic. Jest jeszcze jedna kwestia: wysokość pensji. Kobieta z kilkunastoletnim stażem pracy oczekuje lepszego wynagrodzenia niż kobieta, która rozpoczyna dopiero drogę zawodową. Natomiast pracodawcy niechętnie patrzą na dodatkowe pieniądze wydawane za przepracowane lata.
Ale na tym nie koniec. Jest jeszcze jeden element dyskryminujący panie po sześćdziesiątce. Niestety ciągle brany pod uwagę przy zatrudnianiu pań na stanowiskach, gdzie jest kontakt z klientami: atrakcyjność. Młoda kobieta, która stara się o pracę jako sekretarka czy asystentka, nadal ma większe szanse na zdobycie tej pracy niż kobieta powyżej 50 lat.
Wiek emerytalny mężczyzn miałby zostać wydłużony o 2 lata - do października 2020 roku. Podobnie jak w przypadku kobiet, co trzy miesiące wzrastałby o miesiąc. Dla przykładu, mężczyzna, który na emeryturę przechodzi w styczniu przyszłego roku, po reformie będzie musiał pracować do lutego. Ci, którzy 65. rok życia kończą w kwietniu, na emeryturę przejdą w czerwcu. Pierwsi do 67. roku życia pracować będą musieli mężczyźni urodzeni w październiku 1959 roku.
Średnia długość życia mężczyzny w Polsce to nieco ponad 71 lat, co pokazuje, że przeciętny Polak będzie mógł cieszyć się spokojem na emeryturze tylko przez 4 lata. Są też badania OECD, które mówią, że w 2050 roku życie Polaka na emeryturze powinno wydłużyć się do 15 lat.