Ogień pojawił się na ternie fabryki Fiata w Bielsku-Białej. Spłonęła hala magazynowa, w której składowano drewniane palety, tworzywa sztuczne i olej. Strażacy opanowali już pożar.
Z ogniem walczyło czterdziestu strażaków. Jak się dowiedział reporter RMF FM, hala, która spłonęła, znajduje się co prawda na terenie fabryki samochodowej, ale jest wydzierżawiona komuś innemu. Akcja gaszenia trwała około godziny, teraz trwa dogaszanie pogorzeliska.