Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się natychmiastowego powołania zarządu komisarycznego w Warszawie. Podkreśla, że po 22 grudnia, czyli po rezygnacji ze stanowiska prezydenta miasta Lecha Kaczyńskiego, wszystkie zezwolenia wydawane obywatelom są nieważne.
Proszę się zastanowić, jakie odszkodowania w przyszłości będzie płacić miasto za uchylenie decyzji; uznanie ich za nieważne przez sądy. To będzie ze stratą dla ludzi - argumentuje profesor Andrzej Zoll.
Wg niego premier powinien tę sytuację jak najszybciej uciąć. To nie jest zwykła rezygnacja wójta czy burmistrza - podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich i dodaje, że Lech Kaczyński nie jest prezydentem stolicy, a więc jego pełnomocnictwa po 22 grudnia wygasły.
