Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka ma zająć się sprawą śmierci rumuńskiego aresztanta. Zapowiedział to jej szef Ryszard Kalisz. 33-letni mężczyzna zmarł z powodu wygłodzenia w szpitalu w Krakowie po tym, jak przez cztery miesiące w tamtejszym areszcie odmawiał przyjmowania jedzenia.
Szef sejmowej komisji, chce by na jej posiedzeniu odbyła się szersza dyskusja dotycząca postępowania wobec więźniów, którzy podejmują głodówkę, bądź okaleczają się. Zbadany też będzie stosunek strażników więziennych wobec tych osób, formy ich leczenia, wszelkich czynności, które są podejmowane i czy są one podejmowane w sposób prawidłowo - stwierdził Kalisz.
Aresztowany na potrzeby śledztwa 33-letni Claudiu Crulic, zmarł w areszcie śledczym w Krakowie. Rumun odmówił przyjmowania jedzenia i zmarł po czterech miesiącach w szpitalu z powodu wygłodzenia. Zdaniem prokuratury, do końca listopada ubiegłego roku, kiedy podejrzany pozostawał do dyspozycji prokuratora, nie było żadnych informacji dotyczących jego zachowania w areszcie, w tym protestu głodowego.