Policjanci poszukują kilku napastników, którzy dziś rano zatrzymali samochód na ul. Łagiewnickiej w Łodzi i zaatakowali osoby nim jadące. Prawdopodobnie były to porachunki pseudokibiców.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca nissana uderzył w jadącego w stronę centrum Łodzi mercedesa. W rezultacie mercedes zjechał z jezdni i stanął częściowo na chodniku. Wówczas na skrzyżowaniu pojawił się jeszcze co najmniej jeden samochód - hyundai. Z pojazdów wyszło kilku mężczyzn, którzy zaczęli niszczyć mercedesa.
W bójce brało udział około 10 mężczyzn. W ruch poszły pięści, ale też kije, siekiery i metalowe rurki. Podpalono jeden z samochodów - możliwe, że do środka wrzucono racę.
Dwie osoby trafiły do szpitala z poparzeniami. Wszyscy, którzy byli świadkami bójki, proszeni są o kontakt z policją.
(mn)