Kolejni polscy komandosi przejdą mordercze szkolenie pod okiem instruktorów Legii Cudzoziemskiej w Gujanie Francuskiej - informuje "Dziennik Polski". Będą ćwiczyć m.in. w dżungli. Podobne kursy będą przechodzić przez najbliższe pięć lat. Polska podpisała w tej sprawie umowę z Francją.
Żołnierze z jednostek specjalnych Agat w Gliwicach i Formoza w Gdyni biorą udział w szkoleniu prowadzonym przez Legię Cudzoziemską w Gujanie Francuskiej. Kurs w Centrum Szkoleniowym Lasów Równikowych w Reginie trwa ok. 60 dni. Składa się z kilku części. Najtrudniejsza z nich to szkoła przetrwania w dżungli. Przez kilka tygodni żołnierze przedzierają się przez gęstą roślinność, nierzadko w wodzie nawet po szyję, wykonując kolejne zadania w nieustannie padającym deszczu. Uczą się tropić przeciwnika, budować obozy, tratwy, polować na kajmany i iguany. A instruktorzy na każdym kroku próbują ich zniechęcić i zmusić do rezygnacji.
Komandosi z Polski zostali oddani w ręce instruktorów Legii Cudzoziemskiej już po raz trzeci. Umowa podpisana jesienią ubiegłego roku przez ministrów obrony Polski i Francji Tomasza Siemoniaka i Jeana-Yvesa Le Driana przewiduje, że podobne szkolenia będą się odbywać przez najbliższe pięć lat.
(MRod)