Niemal połowę rocznego budżetu Polskiego Związku Piłki Nożnej, szacowanego na 50 mln zł, pochłaniają wynagrodzenia dla około tysiąca działaczy. Finanse związku prześwietla obecnie Urząd Kontroli Skarbowej - pisze "Gazeta Prawna".
Kontrolerzy badają m.in. długoterminowe umowy na obsługę marketingową z firmą Sportfive. Do kieszeni prywatnej firmy przelewane jest co roku od 10 do 30 proc. wartości kontraktów dotyczących sprzedaży przez PZPN praw do transmisji telewizyjnych, oraz środków z umów zawartych ze sponsorami i reklamodawcami.
Nic dziwnego, że kluby systematycznie odbierają związkowi władzę nad polskim futbolem. Spółka Ekstraklasa, należąca do 16 drużyn występujących w lidze przejęła już pełnię praw do organizacji rozgrywek I ligii, a II ligą chce zarządzać Piłkarska Liga Polska. Prawo do telewizyjnych transmisji oraz umowa sponsoringowa z Orange ustaliły roczny budżet Ekstraklasy na ok. 50 mln zł. Większość tych pieniędzy idzie na dofinansowanie klubów.
