Aleksander Kwaśniewski podpisał wczoraj ustawę, dzięki której podpis elektroniczny będzie tak samo ważny jak ten składany własnoręcznie - w tradycyjny sposób. Zresztą sama ustawa stała się pierwszym dokumentem podpisanym w ten sposób przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
Najpierw papierowy dokument został sygnowany piórem, a potem te same przepisy zostały podpisane z komputerowej klawiatury. Podpis elektroniczny to ciąg liczb tak samo niepowtarzalny jak pismo ręczne. By móc podpisywać umowy za pośrednictwem Internetu trzeba będzie zarejestrować się w specjalnym urzędzie. Tam dostaniemy kod cyfrowy czyli nasz nowy podpis. Przede wszystkim przyda się on tym, którzy nie chcą marnować czasu na bieganie od urzędu do urzędu. Po wejściu w życie ustawy, a będzie to dopiero za 9 miesięcy, wszystkie formalności będzie można załatwić z domu surfując po Internecie. W ten sposób będzie można rozliczyć się na przykład z fiskusem, wysyłając odpowiedni formularz do Urzędu Podatkowego. Eksperci uważają, że na tym się nie skończy i podpis elektroniczny będzie się przydawał w bardziej intymnych sferach naszego życia. Na pewno z tego „wynalazku” będą zadowoleni ludzie, którzy muszą podpisywać wiele dokumentów i mają długie nazwisko.
05:40
