Mieszkańcy świętokrzyskiego Opatowa protestują przeciwko pogarszającym się warunkom leczenia w tamtejszym szpitalu. Twierdzą, że problemy placówki rozpoczęły się po tym, jak starostwo powiatowe oddało ją w dzierżawę prywatnej firmie.
Konsekwencją wydzierżawienia szpitala było odejście z pracy dziewięciu lekarzy. Sytuację pacjentów dodatkowo pogorszył fakt, że po kontroli Narodowy Fundusz Zdrowia zerwał kontrakt ze szpitalnym odziałem chirurgii naczyniowej. Chorzy, którzy się na nim leczyli, zostali odesłani do innych placówek. chorzy zostali odesłani do innych szpitali.
Sytuacją opatowskiego szpitala interesuje się także Najwyższa Izba Kontroli. Za kilka tygodni NIK ma ona opublikować raport dotyczący sytuacji w tej placówce.