Trzyletnia dziewczynka trafiła do szpitala w Rawiczu w Wielkopolsce. Dziewczynka i jej dwaj starsi bracia byli pod opieką dziadka. Mężczyzna wcześniej wspólnie z kolegą pił nalewkę. Kiedy zmęczony zasnął, zostawił na stole butelkę…
Dziecko – jak wynika z policyjnych utleń – samo sięgnęło po alkohol. Napój był kolorowy, a przez to atrakcyjny dla malucha. Dodajmy, że dziadek miał ponad 3 promile alkoholu; teraz trzeźwieje na policyjnym komisariacie.
Za brak właściwej opieki nad dziećmi grozi mu nawet 5 lat więzienia.