Pierwsze autokary z fanami rosyjskiej reprezentacji wjeżdżają już do Polski. Jak informuje Straż Graniczna, na przejściach granicznych z Obwodem Kaliningradzkim nie ma jednak kolejek, a odprawa przebiega sprawnie.
Tuż po godzinie 9 na przejściach z Obwodem Kaliningradzkim zaczęły pojawiać się autokary wiozące rosyjskich fanów futbolu. Ich odprawa przebiega jednak sprawnie. Niewielkie kolejki tworzyły się tylko w nocy - informuje reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz.
Od rana odprawy - zarówno samochodów wyjeżdżających z Polski, jak i wjeżdżających do naszego kraju - odbywają się już na bieżąco. Spokojnie jest również na przejściach z Ukrainą. Na wjazd do Polski czekają jedynie ciężarówki - w Dorohusku kierowcy muszą spędzić w kolejce godzinę, w Hrebennem dwie godziny, a w Korczowej cztery.
Najgorzej jest tradycyjnie na granicy z Białorusią. Tam problemy mają ciężarówki wyjeżdżające z Polski. Kierowcy stoją w długich kolejkach - w Bobrownikach na odprawę trzeba czekać 25 godzin, w Koroszczynie 26, a w Kuźnicy 27.
Wczoraj z Moskwy wyjechały pierwsze autokary z rosyjskimi kibicami na mecze Euro 2012 w Polsce. Wielu z nich wiozło ze sobą furażerki z czerwoną gwiazdą, sierpem i młotem oraz rosyjską flagę z napisem "Stalingrad". Dziś fani futbolu z Rosji ruszą do naszego kraju samolotami i pociągami.
Rosjanie przed spotkaniem z Polską planują przemarsz przez Warszawę na stadion. Mecz będzie rozgrywany 12 czerwca, czyli w dniu największego święta państwowego - Dnia Rosji. O przemarszu poinformował Szef Wszechrosyjskiej Unii Kibiców Aleksandr Szprygin, który twierdzi, że miasto wydało już na niego wstępną zgodę.
W swoim inauguracyjnym spotkaniu na mistrzostwach Rosjanie zmierzą się w piątek we Wrocławiu z Czechami.