Pięciu zamachowców z Londynu przebywa na wolności! - ostrzega „The Times”. Wg saperów ze Scotland Yardu paczka znaleziona w sobotę zawierała taki sam materiał wybuchowy, jak ten użyty w atakach z 7 i 21 lipca.
Policjanci przypuszczają, że kolejnemu terroryście puściły nerwy i porzucił bombę w krzakach, w zachodnim Londynie.
„The Times” zaznacza, że na razie brytyjska policja nie może się pochwalić żadnym sukcesem - wszyscy aresztowani do tej pory nie mają związków z zamachowcami. Ale co gorsza są i wpadki. W piątek funkcjonariusze zastrzelili niewinnego człowieka – 27-letniego Brazylijczyka.
Pomimo tej tragicznej pomyłki Scotland Yard wyśle dziś na ulice Londynu więcej nieumundurowanych, uzbrojonych funkcjonariuszy. Utrzymany zostanie również rozkaz - \"strzelać by zabić\", jeśli agenci uznają, że zagrożone jest życie mieszkańców metropolii.
Ale echa ostatnich zamachów „słychać” nie tylko w prasie. Jak przekonał się nasz wysłannik do Londynu Roman Osica o terroryzmie sporo mówi się na tzw. Speaker\'s Korner, czyli na Rogu Mówców w Hyde Park w Londynie. Posłuchaj:
