Nie tylko bierzemy, ale też musimy dzielić się sobą, swoim darem, talentem - zaapelował główny organizator Orszaku Św. Mikołaja i jarmarku na terenie parafii na Czwartku. Rodzinna impreza odbyła się w Lublinie.
Po rocznej przerwie spowodowanej ograniczeniami wprowadzonymi na czas pandemii przez centrum Lublina ponownie przeszedł Orszak Św. Mikołaja.
Uczestnicy pochodu zebrali się na Rynku Starego Miasta w Lublinie. Stamtąd Orszak ze św. Mikołajem na czele wyruszył w stronę kościoła na Czwartku, przeszedł przez Bramę Krakowską, ulicami Królewską, Lubartowską, Czwartek, Szkolną i Słowikowskiego udał się na plac przy kościele, gdzie odbył się Jarmark Św. Mikołaja.
Podczas Jarmarku odbyły się występy muzyczne, konkursy z nagrodami, tańce i zabawy dla dzieci i rodziców. Chętni wykonali sobie zdjęcia ze św. Mikołajem, który rozdawał słodkości.
Głównym organizatorem imprezy jest proboszcz parafii św. Mikołaja na Czwartku ks. Piotr Kawałko, który witając uczestników Orszaku na terenie parafii powiedział, że najpiękniejszym darem, jaki człowiek może dostać jest Jezus Chrystus.
On uczy nas wszystkich obdarowywania. Nie tylko bierzemy, ale też musimy dzielić się sobą, swoim darem, talentem. Dziękuję za to, że jesteście. Życzymy jak najlepszych wrażeń z dzisiejszego spotkania - powiedział proboszcz.
W Orszaku Św. Mikołaja wzięli udział głównie rodzice z dziećmi. Według szacunków organizatorów w pochodzie i późniejszym Jarmarku wzięło udział kilkaset osób, wśród nich Krzysztof i Małgorzata razem z synami Tymoteuszem, Maksymilianem i Nikodemem.
Jest bardzo sympatycznie i rodzinnie. Szkoda, że trochę wilgotno, a nie śnieżnie - powiedziała Małgorzata. Dodała, że w Orszaku bierze udział pierwszy raz.
Chcemy pokazać dzieciom idee św. Mikołaja, nie tego wymyślonego amerykańskiego produktu, ale prawdziwą historię biskupa, który żył kilkaset lat temu - przyznał Krzysztof.
Jutro św. Mikołaj wyruszy do domów dziecka, małych pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego oraz dzieci niepełnosprawne i niewidome w Specjalistycznym Ośrodku Wychowawczym w Lublinie.
Chcemy zawieść nie tylko prezenty materialne, ale również te duchowe: dużo ciepła, uśmiechu, optymizmu i wiary. Żeby uświadomić dzieciom, że nie są same, że jest ktoś, kto pamięta w modlitwie o nich, stara się być razem z nimi w cierpieniu, chorobie. Że jest ktoś, kto oczekuje ich dobra i powrotu do zdrowia - powiedział ks. Kawałko.
Orszak św. Mikołaja w Lublinie jest organizowany od 2014 r. Impreza finansowana jest ze środków Miasta Lublin, Województwa Lubelskiego, a w przygotowania włączają się wolontariusze i darczyńcy.