Co zrobić z niechcianymi portretami włodarzy Opola – zastanawiają się tamtejsi radni. Otóż okazało się, że w opolskim ratuszu w jednym z pomieszczeń odkryto 9 portretów byłych prezydentów miasta i przewodniczących rady z lat 1990-2001.
Poprzedni przewodniczący Rady Miasta Opola chciał stworzyć w ratuszu izbę tradycji, gdzie miały zawisnąć obrazy miejskich notabli, które namalował rosyjski artysta za 15 tys. złotych. Jednak kolejny szef rajców zdecydował o wstrzymaniu twórczości malarskiej, a portrety trafiły do magazynu.
Teraz władze zastanawiają się, co zrobić z niechcianą kolekcją, a urzędnicy mają o czym dyskutować. Wysłuchaj ich reporter RMF Cezary Puzyna.
15:40
