Kradzież w zakładzie produkującym sprzęt wykorzystywany m.in. przez wojsko. Chodzi o platformy służące np. do transportu wozów bojowych. Złodziej jest już w rękach policji.
Złodziej wpadł, bo to co ukradł szybko sprzedał na złom. 10 aluminiowych burt i 5 stalowych elementów policjanci znaleźli przeszukując punkty skupu złomu w Zabrzu. Ruszyli tam zaraz po tym, jak zgłoszono kradzież.
Skradzione elementy warte były około 5 tysięcy złotych. Policjanci szybko ustalili, kto to wszystko sprzedał - mówi Marek Wypych z policji w Zabrzu.
Jak się okazało złodziej najprawdopodobniej nie wiedział nawet co kradnie, a na teren firmy dostał się przez płot. Teraz dwudziestolatkowi za kradzież grozi nawet do 5 lat więzienia.
Jak wyjaśniają policjanci skradzione elementy nie służą bezpośrednio do produkcji wozów bojowych, ale mogą być wykorzystywane np. do ich transportowania.