Nicolas Sarkozy jest już w Polsce. Francuski przywódca rozmawia obecnie z prezydentem Lechem Kaczyńskim. W planie ma również spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Czy tę wizytę należy traktować jako kurtuazyjną, a może jako przełom w stosunkach polsko-francuskich?
Przez wiele lat na linii Paryż-Waszyngton wiało chłodem. Sygnały płynące znad Sekwany wskazywały na obojętną niechęć, szczególnie za sprawą byłego prezydenta Jacques'a Chiraca. Dał temu wyraz, krytykując polskie poparcie dla wojny w Iraku.
Wizyta Sarkozy’ego kończy ten nie najlepszy okres. Nowy prezydent wzmocnił sojusz z Waszyngtonem, dlatego Warszawa jest dla niego naturalnym sojusznikiem. Paryż chce być jednym z rozgrywających w unijnej polityce wschodniej – tu Sarkozy widzi dużą rolę Polski. Podczas wizyty francuskiego przywódcy pojawią się też pewnie kwestie przyjęcia nowego unijnego traktatu, będzie też mowa o szczegółach otwarcia francuskiego rynku pracy.
Wizyta francuskiego przywódcy wzbudza duże zainteresowanie wśród polityków. Byłoby ono zapewne jeszcze większe, gdyby z prezydentem przyjechała jego żona, Carla Bruni. Reporter RMF FM pytał warszawiaków o to, kto dziś odwiedza Polskę. Odpowiedzi były różnorodne. Posłuchaj: