Panowie i panie z SLD, czas zwijać sztandary! Sojusz skompromitował się nie tylko jako partia władzy. Śladu nie ma też po socjaldemokratycznej ideologii. Tak w każdym razie oceniają to ludzie nowej, młodej lewicy...

Poszukiwania lewicowej alternatywy dla wymierającej lewicowości u rządzących rozpoczęliśmy od Internetu. Po wpisaniu hasła „lewica” otworzyły się dziesiątki stron - anyglobalistyczne, antykapitalistyczne, pełne czerwieni i zdjęć bohaterów światowej rewolucji np. Che Guevarry.

Czerwienią bije też ze stron „Lewicowej Alternatywy”. Do parku na umówione spotkanie z naszą reporterką przyszli młodzi ludzie, studenci i bezrobotni. Oni jednego są pewni: SLD to nie partia lewicowa. To jest typowa partia władzy. Partia aparatczyków.

O sobie mówią, że to oni są naprawę lewicowi i antykapitalistyczni: To prostu negowanie systemu, który ludziom bez pracy czy ludziom pracy gotuje los ludzi głodnych., Ludzie są po to, by służyć, ewentualnie trzeba ich wyrzucić jak śmieci. Trzeba stworzyć taki system, w którym gospodarka ma pracować dla ludzi - mówią młodzi ludzie.

Lewacy – bo tak są też określani – na razie działają głównie przez Internet. Władza – jak twierdzą – ich nie interesuje, ale dążą do zjednoczenia wszystkich organizacji lewicowych. Jeśli im się to uda, za kilkanaście lat na lewej stronie sceny politycznej powstanie prawdziwa lewicowa alternatywa.

09:00