Podczas prac na Zamku Królewskim na Wawelu osunęła się ziemia. Pod jej ciężarem zawaliła się część muru i budowlane konstrukcje. Zginął 45-letni robotnik. Prace polegały na wzmocnieniu północnego zbocza wzgórza.
Na mężczyznę pracującego przy budowie muru oporowego osunęło się kilkanaście metrów ziemi. Pod jej ciężarem zawaliła się także część muru i budowlane konstrukcje.
Wezwani na miejsce strażacy musieli używać specjalnych narzędzi hydraulicznych, by dostać się do zasypanego 45-latka. Niestety po ponad godzinnej reanimacji mężczyzna zmarł. Wiadomo, że chwilę wcześniej przy murze znajdowali się także pozostali pracownicy. Zdążyli jednak uciec. Wszyscy budowlańcy pracujący przy remoncie pochodzą z Ukrainy.
Okoliczności zdarzenia bada prokurator, który jest już obecny na miejscu. Jak dowiedział się reporter RMF FM dokładnie skontrolowana zostanie firma wykonująca prace. Służby sprawdzą także czy roboty są prowadzone legalnie. Śledztwo w tej sprawie wszczęła także policja, która wyjaśni czy prace zostały odpowiednio zabezpieczone. W tej chwili przesłuchiwani są pozostali pracownicy firmy odpowiadającej za remont murów.