Realizacja programu Tarcza Wschód ma polepszyć wydajność sieci GSM na wschodzie i północy Polski - zapewnia ministerstwo obrony. W piątkowym komunikacie poinformowano, że zawarto już pierwsze kontrakty na budowę dodatkowych stacji bazowych nadawczo-odbiorczych (BTS) w rejonach przy granicy.
Jak przekazał MON, po stronie wojska pracami zajmuje się Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DKWOC) we współpracy z operatorami telekomunikacyjnymi i Ministerstwem Cyfryzacji.
Resort podkreślił, że program Tarcza Wschód to nie tylko zapory inżynieryjne, ale również rozwiązania IT, "które pozwolą wojsku na bieżąco monitorować sytuację na granicy i w jej bezpośrednim sąsiedztwie". By do tego doszło, wymagana jest rozbudowa i modernizacja sieci GSM.
"Dostęp do internetu o wyższej przepustowości otworzy mieszkańcom nowe możliwości - od zdalnej edukacji, przez pracę online, po łatwiejszy kontakt z instytucjami publicznymi czy bankami. Poprawa łączności ma również kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. Dzięki lepszemu zasięgowi możliwe będzie szybkie wezwanie pomocy - karetki, straży pożarnej czy policji - nawet z najbardziej odległych zakątków regionu" - zaznaczył resort obrony.
Obecnie, we wschodnich czy północnych regionach Polski, m.in. przy granicy z Rosją w wielu miejscach nie ma zasięgu sieci GSM lub zasięg ten jest na tyle słaby, że uniemożliwia np. swobodne wykonywanie połączeń telefonicznych. Są też obszary w pobliżu granicy z Rosją, gdzie sieć polskich operatorów zanika, za to są bardzo dobre zasięgi sieci rosyjskiej z obwodu królewieckiego. Osoby przebywające w takich regionach, np. okolicach Węgorzewa, czy Gołdapi, Braniewa, często otrzymują smsy od rosyjskiej sieci zapraszającej do korzystania z jej usług i dołączonym cennikiem połączeń. Cennik ten jest bardzo wysoki.
We wsiach leżących przy granicy z obwodem królewieckim bez problemu można także słuchać rosyjskich rozgłośni radiowych nadających z Królewca, czy oglądać rosyjską telewizję (jest tak np. we wsi Radzieje za Węgorzewem). W wielu wsiach przy granicy nie można także bez zakłóceń słuchać polskich rozgłośni radiowych.
Program Tarcza Wschód ma wzmocnić obronę naszej granicy z Rosją i Białorusią.
Do 2028 r. na 700-kilometrowym odcinku wschodniej i północnej granicy państwa powstanie pas instalacji wojskowych, sięgający nawet do 50 km w głąb kraju.