3-letnie dziecko mimo reanimacji zmarło w szpitalu w Kłodzku na Dolnym Śląsku. Matka dziecka i jej partner usłyszeli zarzut znęcania się, a kobieta dodatkowo nieumyślnego spowodowania śmierci. Sąd tymczasowo aresztował ją na miesiąc.
Z ustaleń śledztwa wynika, że matka umieściła 3-letnie dziecko pod prysznicem z zimną wodą po tym, gdy posikało się ono w łóżeczku.
Dodał, że z wyjaśnień i zeznań dorosłych domowników wynikało, że taka forma traktowania i karania "zimnym prysznicem" nie była incydentem.
Wykonana zostanie sekcja zwłok dziecka, by ustalić dokładna przyczynę śmierci.
Sąd Rejonowy w Kłodzku częściowo uwzględnił wniosek prokuratury, która chciała trzymiesięcznego aresztu, i orzekł tymczasowy areszt na jeden miesiąc.
Konkubent odpowiada z wolnej stopy, ma dozór policji. 30-letnia matka oprócz zmarłej 3-latki ma jeszcze dwoje dzieci: 8-letnią córkę i 10-miesięczną córkę.
Zarządzeniem tymczasowym sądu rodzinnego obie trafią do domu dziecka. Konkubent, który jest ojcem najmłodszego dziecka, ma zakaz zbliżania się do dzieci.