Pięć tysięcy złotych nagrody za pomoc w odnalezieniu 11-letniej Magdy z Kielc ufundował komendant świętokrzyskiej policji. Prezydent Kielc Wojciech Lubawski przeznaczył trzydzieści tys. zł dla osoby, która wskaże miejsce pobytu dziewczynki lub udzieli policji informacji, które doprowadzą do jej odnalezienia. Dziewczynka zaginęła we wtorek.
Policja nadal nie ma żadnych nowych śladów w sprawie zaginięcia Magdy. Zgłosili się co prawda ludzie, którzy twierdzili, że widzieli dziecko, ale te informacje się nie potwierdziły - powiedzial RMF FM rzecznik kieleckiej policji Tomasz Kaczmarczyk.
Zakładamy taką hipotezę, że dziecko mogło gdzieś wyjechać i przebywa w najbliższej okolicy bądź też w innym regionie kraju. Zakładamy również taką możliwość, że mogło zostać uprowadzone i gdzieś przetrzymywane - dodał Kaczmarczyk:
Magda wygląda na 14-15 lat, ma 160 cm wzrostu, jest szczupła, ma pociągłą twarz, włosy ciemny blond, proste, do ramion, oczy niebieskie. Ubrana była w różową bluzkę z krótkim rękawem, dżinsy i sportowe buty. Po raz ostatni widziano ją we wtorkowy wieczór na dworcu kolejowym - przed godz. 21 dziewczynkę zarejestrowała kamera monitoringu.
Na nagraniu widać też osoby, które szły tunelem w pobliżu dziewczynki: kobietę z krótkimi blond włosami, ubraną w ciemną bluzkę i kolorową długą spódnicę, która niosła siatkę i torebkę, oraz starszego mężczyznę w jasnej koszuli niosącego saszetkę. Przed dziewczynką szły dwie kobiety z małym dzieckiem.