Połamane jak zapałki słupy oraz dachy, które latały jakby były z papieru. Przerażeni mieszkańcy Bobrówka w Lubuskiem liczą straty po trąbie powietrznej. Wioskę w pobliżu Strzelec Krajeńskich zdemolował w niedzielę wiatr i grad.
Przerażająca siła żywiołu - mówi w rozmowie z RMF FM jeden z mieszkańców. Moment to trwało, nadeszła fala deszczu z gradobiciem. Drzewa się zaczęły łamać jak zapałki - dodał inny rozmówca Adama Górczewskiego.
Prądu nadal nie ma w kilku miejscach wsi, jednak energetycy zapowiadają, że jeszcze dziś wieczorem zdążą naprawić linie.
(łł)