Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wciąż nie ma gotowego planu pomocy dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych. W lipcu rząd odebrał zasiłki pielęgnacyjne niektórym osobom, które zajmowały się potrzebującym krewnym. Ministerstwo pracy obiecało nowe metody wsparcia, ale choć od tych obietnic minęło dwa i pół miesiąca, to dalej są one bardzo mgliste.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz twierdzi, że opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych będą mogli liczyć na pomoc w ciągu kilku miesięcy. Mam nadzieję, że ten program byłby uruchomiony jeszcze w tym roku - mówi minister. Chodzi o enigmatyczny program, który ministerstwo przygotowuje z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Niestety, jakichkolwiek szczegółów na razie brak.
Od lipca - z powodów oszczędnościowych - niektórzy krewni osób z orzeczoną niepełnosprawnością nie mogą liczyć na świadczenie. To oznacza, że wiele osób, które kiedyś zrezygnowały z pracy, by zająć się bliską osobą niepełnosprawną, obecnie zostały bez pieniędzy i bez ubezpieczenia.
(mpw)
