Marszałek Sejmu Marek Jurek podał się do dymisji. Na najbliższym posiedzeniu będzie głosowany wniosek o jego odwołanie. Jurek był zwolennikiem zmian w konstytucji ws. ochrony życia od poczęcia. Sejm odrzucił w piątek wszystkie poprawki w tej sprawie.
Rezygnacja to dopiero pierwszy krok do tego, aby Jurek stracił stanowisko. Jest to raczej manifestacja, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość zamierza bronić go do upadłego. Marek Kuchciński, szef klubu PiS zapowiedział, że będzie przekonywał koalicjantów – Samoobronę i Ligę Polskich Rodzin, aby punkt dotyczący dymisji marszałka nie był rozpatrywany przez Sejm. Posłuchaj relacji Agnieszki Milczarz i Agnieszki Burzyńskiej:
Siedmiogodzinna batalia o zmianę Konstytucji zakończyła się porażką. Sejm nie wpisał ochrony życia od poczęcia do ustawy zasadniczej. Żadna z poprawek nie uzyskała większości. Nic nie dał apel premiera przed ostatnim głosowaniem.
Jarosław Kaczyński zaapelował o poparcie zmiany, rekomendowanej przez komisję nadzwyczajną, mówiącej o "godności człowieka od chwili poczęcia". Ale i ta ostatnia propozycja nie uzyskała poparcia 2/3 głosów.