12-latek z Łukowa na Lubelszczyźnie został ranny, gdy próbował rozbroić niewypał. Pochodzący prawdopodobnie z okresu II wojny światowej pocisk chłopiec znalazł w lesie. Przyniósł go do domu i próbował rozbroić na podwórku, używając do tego młotka i przecinaka.
Niewybuch eksplodował, kiedy 16-latka, przyszła sprawdzić, czym się bawi brat. Wybuch zranił oboje. 12-latek ma ranę szarpaną uda i pozostał na obserwacji w szpitalu. Jego siostra po opatrzeniu skaleczenia została wypisana do domu.