W pobliżu bankomatu policjanci z Łodzi zatrzymali 22-letniego obywatela Ukrainy, który po uzyskaniu dostępu do kont bankowych, przy użyciu kodów BLIK, wypłacał gotówkę na szkodę pokrzywdzonych - podała w piątek mł. asp. Kamila Sowińska z łódzkiej policji.
Funkcjonariusze z I Komisariatu Policji w Łodzi zwrócili uwagę na nerwowo zachowującego się mężczyznę stojącego przy bankomacie. Mundurowi zaraz po tym, jak wypłacił gotówkę, chcieli go wylegitymować. Na widok policjantów mężczyzna rzucił się do ucieczki - przekazała Kamila Sowińska.
Po krótkim pościgu 22-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany. Podczas rozmowy zachowywał się nerwowo i trzęsły mu się ręce. Jak się okazało, obracał kradzionymi pieniędzmi - podkreśliła.
Przyznał, że wypłacał gotówkę poprzez kod BLIK, podany przez znajomego, z którym kontaktował się za pomocą komunikatora internetowego. Tą drogą dostawał również wszystkie dane niezbędne do wypłat i wpłat skradzionych pieniędzy. Każda taka operacja miała pomniejszyć jego dług u tego znajomego - relacjonowała policjantka.
22-latek usłyszał zarzut oszustwa komputerowego. Grozi mu do 5 lat więzienia. Został tymczasowo aresztowany.