Łódzcy policjanci zatrzymali pięcioro nastolatków, którzy są podejrzani o śmiertelne pobicie 58-letniego mężczyzny. W rękach policji jest trzech 17- i dwóch 16-latków. Wszyscy przyznali się do winy.
Do dramatycznych zdarzeń doszło pod koniec sierpnia na jednym z łódzkich osiedli. Pięć młodych osób zaatakowało 58-latka wracającego z imprezy imieninowej. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Bili i kopali mężczyznę. Aby ukryć wzbronię przyciągnęli pojemnik na śmieci, po czym wrzucili ciało do środka.
Rano wystającą z kontenera nogę zauważyła mieszkanka osiedla i powiadomiła policjantów, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawców.