W pierwszym głosowaniu konklawe były arcybiskup Mediolanu kardynał Carlo Maria Martini otrzymał więcej głosów niż kardynał Joseph Ratzinger - takie rewelacje na temat wyboru papieża ujawnia "La Repubblica".
Jak twierdzi watykanista rzymskiego dziennika Marco Politi, głosowanie w pierwszym dniu konklawe przyniosło zaskakujący wynik - około 45 głosów dla Martiniego i około 40 dla Ratzingera. Na sekretarza stanu kardynała Angelo Sodano głosowało 15 elektorów.
Według gazety, Martini zdał sobie sprawę, że trwają zabiegi, mające na celu osłabienie kandydatury Ratzingera. W związku z tym zarówno kardynał Sodano, jak i Martini, zdołali przekonać swoich zwolenników, by scedowali oddane na nich głosy na prefekta Kongregacji Nauki Wiary.
To dzięki temu - pisze "La Repubblica" - 19 kwietnia wybrano niemieckiego kardynała. Gazeta dodaje, że w najbliższych dniach w Watykanie ma dojść do pierwszego po konklawe spotkania Benedykta XVI z kardynałem Martinim. Ten ostatni wraca do Jerozolimy, gdzie mieszka odkąd przeszedł na emeryturę przed trzema laty.