Główni współpracownicy Pawła Kukiza z kampanii prezydenckiej nie znaleźli się na zaprezentowanej przez niego liście pełnomocników powołanego ruchu - czytamy w sobotniej "Gazecie Wyborczej". W grupie 18 osób nie ma nikogo ze skłóconych z liderem Bezpartyjnych Samorządowców ani z Ruchu JOW.
Kukiz przedstawił listę 18 pełnomocników ruchu - 16 w kraju i 2 z zagranicy. Są wśród nich przedstawiciele stowarzyszenia KoLiber i Kongresu Nowej Prawicy, Ruchu Narodowego oraz m.in. szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza" - najbliżsi współpracownicy Kukiza to teraz były burmistrz Nysy Janusz Sanocki oraz rzecznik stowarzyszenia KoLiber Miłosz Lodowski.
Odsunięci zostali Bezpartyjni Samorządowcy i działacze Ruchu JOW oraz były burmistrz warszawskiego Ursynowa Piotr Guział.
- Zamieszanie po rządowej deklaracji o przyjęciu uchodźców
- Franciszek potępił w Boliwii globalny kapitalizm
(MRod)