Kibice Hutnika Kraków nie chcą u siebie meczów piłkarzy Wisły i Cracovii. Stadion na Suchych Stawach to jedyne miejsce, gdzie obie drużyny mogłyby rozgrywać spotkania w czasie remontu swoich obiektów przed Euro 2012. Władze miasta obiecują Hutnikowi zainstalowanie oświetlenia i nowych krzesełek. Ale to nie przekonuje kibiców.
Sympatycy Hutnika protestują, bo mecze Wisły i Cracovii na tym stadionie wstrzymają przebudowę obiektu. W przyszłym roku miała rozpocząć się budowa nowej trybuny, ale gdy będą rozgrywane mecze o żadnych pracach nie może być mowy – argumentują. Ich zadaniem klub nic nie zyska na wypożyczeniu boiska. Po półtorarocznym wypożyczeniu zostaną tylko krzesełka i nic więcej. Nie widzę żadnych korzyści - stwierdza Piotr Jasiński, kibic Hutnika.