Krakowski Szpital Uniwersytecki zdecydował się podpisać kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Decyzję podjęto dzisiaj rano. To, jak ustalił dziennikarz RMF FM Maciej Grzyb, pierwszy wymierny efekt wczorajszego porozumienia szpitali klinicznych z ministerstwem zdrowia.
Placówka dostanie tyle samo pieniędzy, co w ostatnim półroczu. Podpisanie kontraktu będzie zarówno sukcesem jak i porażką szpitala. To sukces, ponieważ szpital nie wpadnie w długi mimio podpisania niekorzystnego kontrakt z NFZ. Porażka, bo mimo podwyżek cen prądu i lekarstw nie udało się wynegocjować wyższej stawki za leczenie pacjentów – przyznał w rozmowie z reporterem RMF FM dyrektor Andrzej Kulig: Nie będzie mniej, nie będzie więcej, a będzie tyle samo, ile w drugim półroczu tego roku. W stosunku do pierwotnej propozycji Narodowego Funduszu Zdrowia, który obniżał kontrakt o 30 procent, to jest dla nas duży sukces - dodaje.
Dyrektor wybiera się do NFZ w poniedziałek po świętach, aby podpisać kontrakt na pół roku. Drugi raz pojawi się tam w maju, aby negocjować wyższą stawkę na pozostałą część roku. Wtedy można się spodziewać nie mniejszych problemów jak teraz.