Nawet o tysiąc procent wyższe czynsze są naliczane w jednej z krakowskich spółdzielni. Urząd miasta ustalił bowiem wyższe opłaty za wieczyste użytkowanie gruntów.
Jeżeli za przykład przyjmiemy 50-metrowe mieszkanie, czynsz może wzrosnąć rocznie aż o 354 złote - tylko z tytułu podatku od nieruchomości. Podwyżki wynikają z nowej ustawy, która zmusza samorządy do ponownej wyceny. Niestety, ziemia drożeje i stąd wyższe opłaty. - Ostatnia zmiana ceny w stosunku do tej spółdzielni miała miejsce w 2000 roku. Te stawki nie mogą być cały czas jednakowe - tłumaczą urzędnicy.
Mieszkańcy osiedla są zbulwersowani. - Jeżeli weźmiemy 10-piętrowy blok, to na jeden metr gruntu przypada kilkudziesięciu lokatorów. To jest zdzierstwo - mówi jedna z mieszkanek. Spółdzielnia odwołała się do kolegium, jednak na razie nie podjęto żadnych decyzji. Podwyżki więc obowiązują i to już od tego miesiąca.