Od kilku dni rośnie napór na polsko-białoruską granicę. Do prób przedarcia się na terytorium Polski dochodzi praktycznie na całym odcinku granicy w województwie podlaskim. Minionej doby migranci zaatakowali funkcjonariuszy SG kamieniami.

Minionej doby strażnicy graniczni zanotowali 180 prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. To w tym roku rekordowa dzienna liczba.

Od kilku dni napór na granicę rośnie. Do prób przedarcia się na terytorium Polski dochodzi praktycznie na całym odcinku granicy w województwie podlaskim - od okolic Płaskiej w Puszczy Augustowskiej, przez Puszczę Białowieską po rejon Mielnika na południu regionu.

Jak poinformował reporter RMF FM, właśnie w okolicy Mielnika i Czeremchy migranci zaatakowali kamieniami strażników granicznych. To były bardzo agresywne kilkunastoosobowe grupy. Cudzoziemcy wybili szybę w radiowozie i uszkodzili karoserię.

Migranci próbują się przedrzeć przez granicę w tradycyjny sposób - górą, przez metalowe ogrodzenie. Wykorzystują do tego drabiny.

Bardzo dużo prób pokonania polsko-białoruskiej granicy jest też poza barierą, na odcinkach niewielkich rzek granicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

W sumie w marcu do Polski próbowało nielegalnie przedostać się już prawie 1100 cudzoziemców. To ponad dwa razy więcej niż w lutym, gdy tych prób było 500.

Opracowanie: