Kilkanaście zwierząt jest atrakcją żywej szopki, która już po raz siedemnasty stanęła na placu przed krakowską Bazyliką oo. franciszkanów. Radość sprawiają szczególnie najmłodszym odwiedzającym między innymi cztery kozy, dwie owieczki, trzy kucyki, lama i osiołek. Zwierzęta zostały wypożyczone na czas Bożego Narodzenia z krakowskiego Ogrodu Zoologicznego, Akademii Rolniczej i od prywatnych hodowców.
Pierwszego i drugiego dnia świąt oo. franciszkanie zapraszają na jasełka, wspólne kolędowanie i konkursy dla dzieci. Chcemy przybliżyć ludziom tajemnicę Bożego Narodzenia – mówi brat Tomasz Dwernicki. Intensywne przygotowania do jasełek i żywej szopki rozpoczęły się na początku października.
Tradycja żywych szopek ma swe korzenie w średniowieczu. Po raz pierwszy szopkę taką zorganizował w 1223 roku we włoskim Greccio św. Franciszek z Asyżu. W Krakowie pierwsza żywa szopka została przygotowana przez franciszkanów w 1992 roku.