Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rzutem na taśmę przyjęła sprawozdanie z działalności za ubiegły rok. Radzie udało się osiągnąć kompromis w sprawie poprawki informującej o zmianach, które w ostatnich miesiącach w zarządach publicznej telewizji i radia. Gdyby nie udało się jej dzisiaj tego zrobić, rada mogłaby zostać rozwiązana.
Teraz sprawozdanie musi zostać przyjęte przez Sejm, Senat i prezydenta. Jeżeli któraś z tych instytucji odrzuci dokument, członkowie KRRiT stracą swoje stanowiska. Koalicja rządowa już zapowiedziała, że sprawozdania medialnej rady nie przyjmie.