Publiczna opłata licencyjna w wysokości 10 złotych, która byłaby pobierana co miesiąc od każdego – to propozycja stowarzyszeń twórczych na nowy rodzaj abonamentu radiowo-telewizyjnego. Jak informuje „Gazeta Wyborcza” stowarzyszenia filmowców oraz producentów telewizyjnych dziś przekażą KRRiT swój własny projekt ustawy o RTV.
Projekt zawiera m.in. nowy sposób zbierania pieniędzy na media publiczne. Abonament ma zastąpić tzw. publiczna opłata licencyjna. 10 zł miesięcznie miałby płacić każdy ubezpieczony w ZUS lub KRUS dorosły Polak. 10 zł od każdego, to więcej niż płacimy obecnie (17 zł od gospodarstwa domowego). Za uczniów, pełnoletnich, ale nieubezpieczonych, bezrobotnych i emerytów płacić miałby budżet państwa.
Te pieniądze wpływałyby na konto Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a ta 75 proc. tej sumy przekazywałaby mediom publicznym, resztę - Funduszowi Programów Misji Publicznej. Fundusz miałby wspierać produkcję programów misyjnych, nie tylko w mediach publicznych, ale także w komercyjnych.