Bałkany "potrzebują pokoju i stabilności wewnętrznej, a Europa potrzebuje pokoju i stabilności na Bałkanach" - mówił podczas regionalnego szczytu w Skopje nowy prezydent Jugosławii Vojislav Kosztunica.
Podkreślił on, że Belgrad rozpocznie teraz całkowicie nową erę w stosunkach ze swymi sąsiadami. Zapowiedź tę z zadowoleniem przyjął prezydent Macedonii Boris Trajkowski: "Jesteśmy gotowi na zrobienie dużego i odważnego kroku naprzód jeśli chodzi o wzajemną współpracę i przyjaźń. Moim zdaniem na drodze otwartej dyskusji i wzajemnej wymiany poglądów możemy osiągnąć znaczny sukces w umacnianiu bezpieczeństwa i stabilności w całym regionie"
Podczas jednodniowego szczytu w Skopje Vojislav Kosztunica mówił także o sytuacji w Jugosławii po obaleniu reżimu Slobodana Miloszevicia. Przyznał, że przed Belgradem stoi trudne zadanie reorganizacji państwa, zmiany konstytucji oraz ponownego określenia stosunków między Serbią a Czarnogórą. Wczoraj oficjalnie został rozwiązany serbski parlament, a przedterminowe powszechne wybory wyznaczone na dwudziesty trzeciu grudnia.
06:50
