W sobotę Janina Paradowska spocznie w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Uroczystości pogrzebowe zmarłej wczoraj dziennikarki rozpoczną się o godz. 13 mszą w krakowskim Kościele Karmelitów na Piasku. Pożegnanie dziennikarki będzie miało miejsce o godz. 14:30 na Cmentarzu Rakowickim.

W sobotę Janina Paradowska spocznie w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Uroczystości pogrzebowe zmarłej wczoraj dziennikarki rozpoczną się o godz. 13 mszą w krakowskim Kościele Karmelitów na Piasku. Pożegnanie dziennikarki będzie miało miejsce o godz. 14:30 na Cmentarzu Rakowickim.
Janina Paradowska /Darek Delmanowicz /PAP

Janina Paradowska urodziła się 2 maja 1942 roku w Krakowie. Była absolwentką Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studiowała też dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim.

Pracowała w "Kurierze Polskim" i "Życiu Warszawy". W latach 80. związana była z redakcją "Życie Warszawy", uchodzącego wtedy za opiniotwórczy, a zarazem stosunkowo najmniej uwikłany propagandę PRL-owską dziennik. W 1991 roku, po zmianach właścicielskich w "Życiu Warszawy" i przejęciu tytułu przez włoskiego biznesmena Nicolę Grauso, przeszła do tygodnika "Polityka", gdzie przez lata była publicystką i komentatorką polityczną.

Była inicjatorką Salonów "Polityki" i prowadzącą spotkania z tego cyklu z udziałem polityków, przedsiębiorców, przedstawicieli mediów i kultury. Była też pomysłodawczynią rankingu posłów, publikowanego co roku przez tygodnik. Prowadziła swoją cotygodniową, czwartkową audycję "Poranek Radia TOK FM". W roku 2008 związała się z telewizją Superstacja, gdzie prowadziła niedzielny program publicystyczny "Puszka Paradowskiej". Wcześniej, na początku lat 90., miała wraz z innymi dziennikarzami "Polityki" stały program w TVP.

Już w 1993 roku wydała wraz z Jerzym Baczyńskim książkę "Teczki liberałów", będącą zbiorowym portretem środowiska Kongresu Liberalno-Demokratycznego, które po latach utworzyło Platformę Obywatelską. Nie kryła się z sympatiami wobec tego środowiska. W latach 2007-14 była dziennikarską, której ówczesny premier Donald Tusk udzielił najwięcej wywiadów. Gdy chciał coś przekazać w mediach, bardzo często jako rozmówczynię wybierał właśnie Paradowską.

Głośna była historia jej wywiadu z ówczesnym premierem Leszkiem Millerem z 2002 roku, którego spytała o praktycznie nieujawnioną jeszcze wówczas wizytę Lwa Rywina u Adama Michnika z propozycją korupcyjną, rzekomo w imieniu Millera. Pytanie o tę sprawę zostało jednak z ostatecznej wersji wywiadu dla "Polityki" usunięte na prośbę redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Adama Michnika. Cała sprawa została przez samą "GW" ujawniona dopiero jakiś czas później, w końcu 2002 roku, i doprowadziła do wybuchu jednej z największych afer w dziejach III RP.

Jako dziennikarka Paradowska została wyróżniona wieloma nagrodami i tytułami. Otrzymała m.in. Nagrodę im. Adolfa Bocheńskiego (1997), Nagrodę Wieczystej Fundacji im. Ksawerego i Mieczysława Pruszyńskich (1999), Nagrodę im. Andrzeja Urbańczyka (2004). W 2002 została także nagrodzona Złotą Akredytacją do Sejmu, jako najlepsza dziennikarka prasy ogólnopolskiej. Wyróżniona została także doroczną nagrodą Grand Press - tytułem najlepszego dziennikarza 2002. Z inicjatywy Renaty Gluzy z miesięcznika "Press" dodatkową nagrodą był występ aktorski. Paradowska wystąpiła 13 i 14 stycznia 2007 w warszawskim teatrze Kwadrat w farsie Raya Cooneya i Johna Chapmana "Nie teraz kochanie" jako pani Frencham.

W 2011 r. uhonorowana została nagrodą Kisiela "za własny głos".

(abs)