"Ludzie w tamtym czasie, w 1791 roku, zdecydowanie interesowali się polityką. W okresie Sejmu Wielkiego ten ferment społeczny dotyczący wydarzeń politycznych był bardzo duży. Wychodziło wiele pism politycznych (...) a ożywione dyskusje toczyły się w karczmach, restauracjach czy kawiarniach" - mówi w RMF FM Piotr Skowroński, adiunkt w Dziale Badań Naukowych Muzeum Łazienki Królewskie i współpracownik Instytutu Historii PAN.
Jacy ludzie chodzili wtedy po ulicach Warszawy? Pokazują to m.in obrazy Canaletta. Bogaci mieszczanie, biedni mieszczanie, uboższa szlachta i magnateria - wylicza nasz rozmówca. Jeśli chodzi o ubiór szlachty, to mamy tu wyraźny konflikt fraka z kontuszem (...) Konserwatyści nosili kontusze i żupany. Bardziej postępowi ubierali się sposób nowoczesny, po francusku lub hiszpańsku - opisuje Piotr Skowroński. Ubodzy często niedojadali. Ale jak opisywali XVIII-wieczni obserwatorzy życia społecznego, często byli zdrowsi niż ci magnaci, którzy się przejadali, bo całe życie spędzali na przeróżnych biesiadach - dodaje.
Potrawy, które gościły na stole króla Stanisława Augusta, charakteryzowały się wykwintnością i dużą różnorodnością. Serwowano m.in. ryby, mięsa i jarzyny, zaś wigilijnym daniem była zupa migdałowa. Nad wszystkim czuwał królewski kucharz Paweł Tremo. Ostatni władca Polski zapoczątkował modę na wyrafinowaną, a zarazem lekką kuchnię, łączącą polskie i francuskie tradycje kulinarne.
Od 1749 roku znany był w Polsce fortepian. Gra na nim umilała spotkania towarzyskie. Znana była muzyka Bacha i Mozarta.
Stanisław August stworzył początki sceny narodowej. Większości przedstawień teatralnych, jakie odbywały się w Łazienkach Królewskich, towarzyszyły zwłaszcza w okresie letnim, festyny.
1791 był rokiem uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Temat ten znalazł odzwierciedlenie w spektaklu. Jak czytamy na stronie Muzeum Łazienki Królewskie "po pokazie fajerwerków "pod koroną ognistą" czytano: "Vivat dzień 7 września 1764! Vivat dzień 3 maja 1791!", łącząc wstąpienie na tron Stanisława Augusta z uchwaleniem konstytucji".