Hiszpania ma już oficjalnie nowego premiera. Jose Luis Rodriguez Zapatero został zaprzysiężony przez króla Juana Carlosa. Nowy szef rządu zapowiedział m.in. zmiany w systemie opieki społecznej, edukacji i legalizację małżeństw homoseksualnych.
Uroczystość zaprzysiężenia w pałacu Zarzuela niedaleko Madrytu była ostatnią formalnością przed objęciem stanowiska przez nowego premiera. W ceremonii obok króla Juana Carlosa uczestniczyli królowa Sofia i odchodzący premier Jose Maria Aznar.
Hiszpanie - można powiedzieć - z ulgą przyjęli nowego premiera; byli już zmęczeni ostatnim etapem rządów Aznara, gdzie brakowało dialogu i doszło do kilku wewnętrznych konfliktów m.in. o udział w wojnie z Irakiem. Zapatero czeka więc przełamanie nieufności. Najpierw jednak musi rozwiązać ważne problemy – jest wśród nich sprawa wycofania wojsk z Iraku.
Pomysł ten głośno skrytykował partyjny kolega Zapatero - Javier Solana, odpowiedzialny za politykę zagraniczną Unii Europejskiej. Jego zdaniem hiszpańskie wojsko powinno zostać w Iraku do czasu przekazania kompetencji tamtejszemu rządowi.
W poniedziałek zbierze się w Madrycie nowo wybrany gabinet, jednym z tematów będzie oczywiście Irak.
Przypomnijmy. Socjaliści wygrali wybory parlamentarne w Hiszpanii 14 marca, w trzy dni po krwawych zamachach w Madrycie, w których zginęło 191 osób.