W Małopolsce wzrosła liczba zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Od początku roku do szpitali trafiły 354 osoby - to o ponad połowę więcej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku - poinformowała Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie.
Tylko w trzech tygodniach lutego do małopolskich szpitali trafiło 216 osób, w większości z objawami ze strony układu oddechowego. To niemal trzykrotnie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Od początku 2015 r. w Małopolsce na grypę lub infekcje grypopodobne zachorowało prawie 96,6 tys. osób, czyli o ponad 25 tys. więcej niż w roku ubiegłym. Ponad 58 tys. tegorocznych zachorowań lub podejrzeń odnotowano w okresie od początku lutego; w tym samym okresie w roku ubiegłym chorowało prawie 35 tys. Małopolan.
Obecnie w Małopolsce zachorowalność wynosi ok. 81 na 100 tys. mieszkańców. Jest znacznie wyższa od wskaźnika dla Polski, który wynosi 55. Najwyższy odsetek odnotowano w grupie dzieci do 4. roku życia - wynosi on 302,2.
Najskuteczniejszym działaniem profilaktycznym przeciwko grypie jest szczepienie. Lekarze zalecają je szczególnie osobom przewlekle chorym, dzieciom od 6. miesiąca życia do 18. roku życia, osobom powyżej 55. roku życia, kobietom w ciąży lub planującym ciążę, pracownikom ochrony zdrowia.
Aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa grypy, warto przestrzegać kilku zasad: często myć ręce, korzystać z chusteczek higienicznych (zużyte - od razu wyrzucić), zasłaniać nos i usta podczas kichania i kaszlu, w przypadku choroby - pozostać w domu.
(mpw)