Od dziś Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach wznawia planowane przyjęcia i operacje. W weekend placówka przekazała, że wyniki badań próbek wody, pobranych po czyszczeniu skażonej bakteriami szpitalnej sieci, okazały się pozytywne.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zanieczyszczenia sieci.
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) to największy szpital dziecięcy w woj. śląskim i jeden z największych w Polsce. W czwartek po południu wstrzymano tam planowe przyjęcia pacjentów, odwołano zaplanowane zabiegi i wprowadzono zakaz odwiedzin na oddziałach. Decyzję podjęto po tym, gdy cykliczne badania jakości wody wykazały jej zanieczyszczenie bakteriami coli.
We współpracy z Katowickimi Wodociągami szpital przeprowadził m.in. płukanie instalacji wodnej maksymalną dopuszczalną dawką chloru. Przełączono też wewnętrzną instalację szpitala do miejskiej sieci wodno-kanalizacyjnej, z pominięciem szpitalnych zbiorników rezerwowych.
Po tych działaniach w piątek rano pobrano kolejne próbki wody do badania. Wyniki w sobotę okazały się pozytywne.
Przedstawiciele szpitala zapewniali, że u pacjentów, opiekunów i personelu nie stwierdzono żadnych niepokojących objawów, mogących być skutkiem problemów z wodą. Placówka deklarowała, że ma odpowiednią ilość wody butelkowanej do picia oraz do mycia. Darmową wodę zaoferował jeden z producentów. Zabezpieczono też odpowiednią ilość środków dezynfekcyjnych.
Działające w szpitalu specjalistyczne przychodnie w piątek pracowały normalnie. Do domów wypisano natomiast pacjentów niewymagających hospitalizacji, do odwołania wstrzymano zaplanowane przyjęcia i zabiegi oraz odwiedziny chorych na oddziałach. Przebywającym w GCZD pacjentom i lekarzom zakazano korzystania z wody z kranów.
Przyczyny zanieczyszczenia wody nie są na razie znane. Nieoficjalnie przedstawiciele szpitala wskazywali na możliwość pojawienia się bakterii np. w zbiornikach rezerwowych szpitala.
(mpw)