To było trudne popołudnie dla kierowców. Na opolskim odcinku autostrady A4 w kierunku Wrocławia utworzył się 25-kilometrowy zator. Gigantyczny korek był także na autostradowej obwodnicy Krakowa.
Zator utworzył się na nitce autostrady w kierunku Wrocławia. Utrudnienia zaczynały się już na wysokości Strzelec Opolskich. Ruch z Wrocławia na Katowice odbywał się płynnie. Rozpoczęły się poświąteczne powroty naszych rodaków do Niemiec i Holandii. Swoje dołożył wznowiony ruch ciężarówek i zwężenia w miejscach, gdzie remontowana jest jezdnia. Niestety, kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość - tłumaczył Michał Wandrasz z opolskiego oddziału GDDKiA.
Przestrzegał przed zjeżdżaniem z autostrady i szukaniem dróg alternatywnych w pobliżu A4. Z naszych obserwacji wynika, że ci którzy wyjadą z autostrady, trafiają na zakorkowane Strzelce Opolskie czy Opole - wyjaśniał.
Około 20 kilometrów miał z kolei korek na autostradowej obwodnicy Krakowa. Sznur aut ciągnął się od bramek w Balicach aż do węzła Łagiewniki.
(mal)