Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o mianowaniu szefa Sztabu Generalnego WP. Decyzją prezydenta gen. Mieczysław Gocuł pozostanie na stanowisku na kolejną kadencję – poinformował szef BBN Paweł Soloch.

Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o mianowaniu szefa Sztabu Generalnego WP. Decyzją prezydenta gen. Mieczysław Gocuł pozostanie na stanowisku na kolejną kadencję – poinformował szef BBN Paweł Soloch.
Prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, szef Sztabu Generalnego WP generał Mieczysław Gocuł, podczas wypowiedzi dla mediów /Paweł Supernak /PAP

Obecna kadencja Gocuła kończy się 6 maja. Uroczystość wręczenia aktu mianowania odbędzie się w środę 4 maja w Pałacu Prezydenckim.

53-letni gen. Gocuł jest szefem SG WP od maja 2013 roku. Służbę w tej instytucji rozpoczął na początku 2007 roku. Kolejno był zastępcą szefa Zarządu Planowania Operacyjnego, szefem Zarządu Analiz Wywiadowczych i Rozpoznawczych, a od lipca 2008 roku. - szefem Zarządu Planowania Strategicznego. W październiku 2010 roku. objął stanowisko pierwszego zastępcy szefa SG WP.

Kandydata na szefa SG WP i dowódców rodzajów sił zbrojnych wskazuje prezydent. Zgodnie z konstytucją postanowienia prezydenta o mianowaniu najwyższych dowódców wojskowych wymagają kontrasygnaty premiera. Jak podkreślił szef BBN, decyzję o mianowaniu gen. Gocuła na kolejną kadencję prezydent Duda podjął po zasięgnięciu opinii prezes Rady Ministrów i ministra obrony.

Od 2014 roku. Sztab Generalny WP jest ośrodkiem planowania strategicznego, a nie jak wcześniej planowania i dowodzenia. PiS przed dojściem do władzy negatywnie oceniało reformę, która zmieniła zadania Sztabu Generalnego i połączyła dowództwa rodzajów sił zbrojnych w jedno Dowództwo Generalne RSZ, i zaskarżyło ją do Trybunału Konstytucyjnego (TK umorzył postępowanie).

Szef MON Antoni Macierewicz w rozmowie z PAP w listopadzie 2015 roku. tuż po objęciu urzędu na pytanie, czy zamierza "odkręcić" reformę wprowadzoną za poprzedniego rządu, odparł: "Nie, twórczo rozwinąć w kierunku ujednolicenia". Ujawnił, że mogą to być rozwiązania zmierzające do utworzenia połączonego dowództwa obejmującego obecne dowództwa generalne i operacyjne.

Szef BBN Paweł Soloch powiedział PAP w październiku 2015 roku, że trzeba doprecyzować relacje między dowódcami operacyjnym i generalnym oraz szefem Sztabu Generalnego, a także jednoznacznie wskazać najważniejszego żołnierza (przed reformą był nim szef Sztabu Generalnego WP). Pod koniec kwietnia Soloch powiedział PAP, że weryfikacja systemu dowodzenia ma potrwać do końca roku i do tego czasu ma być gotowa koncepcja zmian w tym zakresie.

(az)