Łódzka straż miejska szuka następcy labradora Nokiego – psa z patrolu, szukającego w szkole narkotyków. Strażnicy przyznają, że drugi taki nos na wagę złota trudno będzie znaleźć.
Czworonożny strażnik obwąchiwał uczniowskie plecaki w poszukiwaniu narkotyków. Teraz jednak pies odchodzi na rentę – dalszą służbę uniemożliwia mu choroba. - Najmłodszy chyba strażnik na emeryturze. Ale jeden z najlepszych psów w Polsce - mówią strażnicy i przypominają, że na jednym ze szkoleń Noki dostał najwyższą notę.