Na Dolnym Śląsku wzrosła sprzedaż szczepionek przeciwko meningo- i pneumokokom. Od początku roku z chorobą wywołaną tymi bakteriami walczyły w regionie 23 osób. Epidemiolodzy twierdzą, że nie ma zagrożenia i powodów do paniki.
W rozmowie z reporterką RMF FM, Barbarą Zielińską, rodzice małych dzieci deklarują, że w obawie o ich zdrowie bardzo chętnie je zaszczepią: Wszystkie dzieci są szczepione i on jest szczepiony, myślę, że te szczepionki coś dają.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy szczepionka daje stuprocentową odporność na chorobę. Przeciwników i zwolenników szczepień jest tyle samo.
Należy pamiętać o tym, że decyzję o szczepieniu dobrze jest podająć po rozmowie z lekarzem, a nie z sąsiadką i warto wiedzieć o tym, że każde szczepienie związane jest z pewnym ryzykiem. To, że nieobowiązkowe szczepionki są na rynku, oznacza, że można, a nie, że trzeba z nich korzystać.
